Nigdy nie robiłam lemon curd. Wybrałam go, bo u Dotoruś wyglądał prześlicznie i był bardzo zachwalany.
Lubię serniki, ale nie jestem wielką smakoszką, dlatego bez obaw próbuję jeden za drugim. W tym serniku stałam się miłośniczką lemon curd. Czekolada jest pyszna, ale w pewnym momencie jest jej za dużo, sernik miał być miłą odskocznią od ciężkich ciast. Już przy wylizywaniu lemon curd z garnka wiedziałam, że się lubimy.
Sernik wyszedł trochę za suchy, nie wiem czy to chwila za długo w piekarniku czy wina sera. W każdym razie mógłby być wilgotniejszy, ale lemon curd jest pyszny, choć mi go wyszło też za mało. Już wiem, że na pewno zrobić ciasteczka z lemon curd, albo może limoncello?
Przepis na sernik pochodzi z blogu Moje wypieki.
Składniki na spód:
- 250 g ciastek digestive (lub innych pełnoziarnistych)
- 110 g masła
Ciastka kruszymy na piasek, masło roztapiamy. Masło mieszamy z ciastkami. Tortownicę o średnicy 20 – 21 cm wykładamy papierem do pieczenia. Dno tortownicy i boki (do połowy wysokości) wykładamy ciastkami. Schładzamy przez 30 minut w lodówce.
Składniki na masę serową:
- 750 g twarogu 3-krotnie zmielonego lub twarogu śmietankowego (przeznaczonego na serniki)
- pół szklanki (110 g ) drobnego cukru
- 2 łyżeczki otartej skórki z cytryny
- 3 jajka
Ser miksujemy z cukrem i skórką z cytryny. Kolejno dodajemy jajka (całe), miksujemy po każdym dodaniu.
Wyjmujemy formę z lodówki, masę serową wylewamy na spód z ciastek. Pieczemy w temperaturze 180ºC przez około 60 minut. Studzimy sernik (najlepiej w lekko uchylonym piekarniku).
Składniki na lemon curd:
- 45 g masła
- pół szklanki (110 g) drobnego cukru do wypieków
- 1 jajko, roztrzepane
- 1 łyżeczka otartej skórki z cytryny
- 2 łyżki soku z cytryny
Masło rozpuszczamy, studzimy. Dodajemy pozostałe składniki i miksujemy. Masę umieszczamy w szklanej miseczce, którą ustawiamy na rondelku z gotującą się wodą. Gotujemy w kąpieli wodnej mieszając, aż zgęstnieje. Lekko przestudzić (może być lekko ciepły).
Na wystudzony sernik wykładamy lemon curd, równo rozprowadzić. Wkładamy do lodówki na minimum 4 godziny, a najlepiej na całą noc.
cudowny jest ten sernik i lemon curd
uwielbiam kwaśne, cytrynowe smaki
Ja też zaczynam być miłośniczką cytrynowego smaku 🙂
Jej.. Jak cudnie wygląda ten sernik.. Muszę przyznać, że i mnie kusi ten sernik.. Słodki smak sera musi idealnie współgrać, z orzeźwiającym lemon curdem.. Mmm..
Lemon curd jest wspaniały. Tyle tylko, że nie lubi się z moimi garnkami. Mają zbyt cienkie dno – ostatnio mi się przypalił i wyszła ni mniej, nie więcej, tylko tragedia.
Uwielbiam serniki.
Pozdrawiam! 🙂
Zaytoon, bardzo mi przykro z powodu zbyt przypalonego lemon curd. Mi na szczęście wyszło, szkoda tylko, że tak mało go było… Ale już planuję może jakieś ciastka z lemon curd 🙂
Spencer, to do dzieła, okazja na sernik zawsze się znajdzie 🙂
Robiłam ten sernik. Niebo w gębie – absolutnie przepyszny. Też wyszedł nieco suchy, ale i tak zniknął raz dwa 🙂
Pingback: Lemon curd « Kuchennie