Wszystkiego najlepszego z okazji Nowego Roku. Nam Święta i Sylwester minęły spokojnie, a teraz najwyższa pora powrócić do normalnego trybu życia.
Ostatnią potrawą przygotowaną w tym roku były te wytrawne muffinki. Przepis pochodzi z magazynu Donny Hay i został przedstawiony przez Simonę na jej blogu. Przepis jak przystało na muffinki jest bardzo prosty, składniki wystarczy wymieszać i gotowe. Muffinki są wilgotne, szynka jest chrupiąca i wyglądają elegancko, więc świetnie nadadzą się na małe przyjęcie.
Wytrawne muffinki z szałwią w koszulkach z szynki parmeńskiej
Porcja na 12 sporych muffinek (małych może wyjść ok 20)
- 170 g polenty instant (jeśli nie możecie jej dostać możecie dać semolinę, lub kaszę manną)
- 75 g mąki pszennej
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1/4 łyżeczki sody oczyszczone
- 2 łyżki posiekanej, świeżej szałwii (wymieszałam świeżą i suszoną)
- sól i pieprz do smaku
- 360 g kwaśnej śmietany
- 2 jajka
- 12 listków szałwii (do ozdobienia)
- 12 plasterków szynki parmeńskiej
Piekarnik rozgrzewamy do temperatury 180ºC/160ºC z termoobiegiem.
Do miski dodajemy polentę, mąkę, proszek do pieczenia, sodę oczyszczoną, szałwię, sól, pieprz, śmietanę, jajka i mieszamy do połączenia składników.
Do lekko natłuszczonych gniazd na muffinki (ja używam formy silikonowej i nigdy ich nie natłuszczam) wkładamy najpierw listek szałwii, potem wykładamy gniazdko plasterkiem szynki, a na koniec wlewamy ciasto, wypełniając foremkę do około 1/2.
Pieczemy ok. 15-20 min.
Podajemy położone do góry nogami 🙂